Raport o stanie Gminy Gryfino - spojrzenie Marka Saneckiego: Zobacz >>>
"Historia Kołem się toczy"
O budowie Hali w Gminie Gryfino dyskutuje się już ponad 10 lat. Jesienią 2018 roku, bezpośrednio przed wyborami samorządowymi wykopano pod nią nawet dziurę!
Interesujące jest czy wystarczająco głęboką? Czy jej mała głębokość nie wynika z faktu, że bano się odkrycia budowli, których zbadaniem nie zainteresuje konserwatorów zabytków?
O tym dowiemy się w najbliższej przyszłości. Tak czy inaczej dokopano się do sieci ciepłowniczej - funkcjonującej, która od "stuleci" jest na planach... Zaskoczył to inwestorów i w konsekwencji przerwano prace, na czas wykonania stosownego projektu jej przełożenia i późniejszego faktycznego jej przełożenia... Pewnie to potrwa :), Na dzień 7 lutego 2019 roku nie przystąpiono jeszcze do przełożenia cieplociągu...
Powyżej przedstawione fakty świadczą, albo o braku profesjonalizmu, albo o świadomym, przedwyborczym pośpiechu.... Nie wiem, którą opcjję woli obecna władza... Ja uważam, że był to przedwyborczy "falstart".
Zwłaszcza, że na skutek wyników wyborczych okazało się, że Burmistrz Mieczysłąw Sawaryn nie ma większości w Radzie Miasta i Gminy Gryfino, a i w Powiecie ostał się W. Konarski...
Jako człowiek sportu, nauczyciel, trener, sportowiec, radny w kadencji, gdy zaczęto mówić o budowie Sali / Hali - interesowałęm się tym zagadnieniem - "od zawsze"...
.